Kajakiem po Szotkówce. Ponownie udało się uprzątnąć spory odcinek rzeki

W sobotę 11 maja, podobnie jak przed rokiem, wspólnie z mieszkańcami gminy sprzątaliśmy godowski odcinek Szotkówki.

W akcji wzięło udział ponad 30 osób, które w kajakach przepłynęły odcinek od drewnianego mostu na Głęboczu, do mostu drogowego przy ul. 1 Maja w Godowie. Dla niektórych była to pierwsza przygoda z kajakiem. I ogromna frajda. W czyszczeniu Szotkówki udział wziął m.in. Przewodniczący Rady w Godowie Jacek Kołek. - I znów się potwierdziło, że cudze chwalimy, a swego nie znamy. Szotkówkę większość z nas zna tylko z brzegu, albo od strony mostu. A ona na znacznej długości okazuje się bardzo ciekawą i urokliwą rzeką. Cieszę się, że udało nam się ją posprzątać - podzielił się wrażeniami po spływie Jacek Kołek.

Zebrano kilkanaście worków odpadów, łącznie około 150 kg odpadów. To mniej niż przed rokiem. A i stan brzegów w okolicach zabudowy mieszkaniowej, był znacznie lepszy niż przed rokiem. To duży plus. Minusem jest fakt, że śmieci nadal w rzece są i to wciąż niemało.

Za pomoc w organizacji wydarzenia dziękujemy nieocenionym strażakom z OSP Godów i OSP Skrzyszów a także Panu Zbigniewowi Radeckiemu. Szkółce Pływania Pietrzyk dziękujemy za udostępnienie sprzętu, a Ekodoradcy Gminy Godów za dostarczenie rękawic i worków na odpady.

Organizatorem wydarzenia było Gminne Centrum Kultury, Sportu i Turystyki w Godowie.